Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego skomentowała również
Joanna Scheuring-Wielgus
. W programie Onet Rano cieszyła się z wyniku Wiosny, który jest według niej
"wielkim sukcesem Roberta Biedronia"
.
- Tego nie można mu odmówić. Wiosna wykonała gigantyczną robotę. To są świetni ludzie, którzy mają świetny odbiór na spotkaniach, na ulicach. Robert pokazał bardzo ważne problemy: ekologia, Kościół - mówiła.
Dodała też, że jej zdaniem
Wiosna nie powinna wchodzić do Koalicji Europejskiej
.
- Koalicja Europejska może zaklinać rzeczywistość, ale
niestety nie odniosła sukcesu
. Mnie to nie przekonuje, że trzeba się łączyć. Ja uważam, że Wiosna nie powinna wchodzić do koalicji, bo ona połyka - tłumaczyła.
Dodała też, że po raz pierwszy stało się tak, że wysoka frekwencja była dobra dla PiS-u.
-
Najtrudniej dziś ma PiS, bo musi skonsumować zwycięstwo
- oceniła.
Według wyników z 99,31% komisji Wiosna osiągnęła wynik
6,04%
i wprowadzi do Parlamentu Europejskiego trzech eurodeputowanych.
Joanna Scheuring-Wielgus nie może jednak liczyć na mandat
, bo dostała mniej głosów niż kolejna osoba na liście.
Choć Robert, lider warszawskiej listy, zapowiedział, że
zrezygnuje z posady,
drugi wynik w okręgu uzyskała nie druga na liście Scheuring-Wielgus, a trzecia
prof. Monika Płatek
.