Budowa zapory na granicy z obwodem kaliningradzkim, 05.11.2022, fot. East News
W zeszłym tygodniu minister obrony narodowej
Mariusz Błaszczak
ogłosi budowę
zapory
, która wzmocni ochronę granicy z
obwodem kaliningradzkim
. Zapora ma składać się z trzech szeregów drutu ostrzowego.
- Wykorzystujemy doświadczenia nabyte w ubiegłym roku. Nie ulega wątpliwości, że tymczasowa zapora spowodowała ochronę granicy polsko-białoruskiej. Uniemożliwiła atak hybrydowy z terytorium białoruskiego, czy też znacząco ten atak spowolniła - tłumaczył Błaszczak.
Okazuje się, że zapora na granicy z obwodem kaliningradzkim
cieszy się poparciem większości Polaków
. Jak wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie Radia Zet, aprobatę dla tej inicjatywy wyraża
63,8%
badanych, z czego 27,8% uważa, że zapora jest "zdecydowanie potrzebna", a 36%, że "raczej potrzebna".
Przeciwko zaporze opowiada się
22,8%
badanych. Za "zdecydowanie niepotrzebną" uznaje ją 8,3% respondentów, 14,5% twierdzi, że jest ona "raczej niepotrzebna".
13,4%
badanych nie ma zdania na ten temat.
Radio Zet zauważa, że najwięcej zwolenników zapory jest wśród wyborców PiS, w tej grupie budowę popiera 93% badanych. Temat dzieli jednak wyborców opozycji. 48% z nich popiera instalację, przeciwko niej jest 36%, a 16% nie ma zdania.