fot. East News
29 października Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał w mocy uchylenie decyzji wojewody Konstantego Radziwiłła o rejestracji
Marszu Niepodległości
jako wydarzenia cyklicznego.
Robert Bąkiewicz
wówczas złożył odwołanie, które zostało oddalone.
"Tzw. Marsz Niepodległości nie będzie miał w najbliższych latach statusu zgromadzenia cyklicznego. Sąd apelacyjny nie uwzględnił odwołania organizatorów i zgodził się z naszym rozumowaniem. Jeśli narodowcy zgromadzą się 11.11,
będzie to zgromadzenie nielegalne
. [...] Teraz pełna odpowiedzialność za niedopuszczenie do manifestacji i ekscesów jest po stronie policji" - napisał prezydent Warszawy
Rafał Trzaskowski
na Facebooku:
Skargę złożył również Prokurator Generalny czyli
Zbigniew Ziobro
, jednak Sąd Apelacyjny oddalił także ten wniosek.
- Słyszałem kiedyś, chyba nawet z usta Donalda Tuska, o tzw.
obywatelskim nieposłuszeństwie
. Myślę, że organizatorzy marszu będą mogli tę koncepcję Platformy Obywatelskiej, pana Frasyniuka i innych przedstawicieli ruchu KOD-owskiego,
kreatywnie wykorzystać w ramach obrony swoich praw obywatelskich
, które są im w sposób jaskrawy z przyczyn politycznych, pozaprawnych odbierane - skomentował Ziobro:
Dziś
Anita Czerwińska
, rzeczniczka PiS, poinformowała, że
Marsz Niepodległości będzie miał charakter państwowy
.
- Apelujemy o godne przejście marszu, który nie traci swojego społecznego charakteru - powiedziała.
- W ten sposób wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Oczywiście marsz się odbędzie. Ci wszyscy, którzy z całego kraju przyjadą, będą w nim uczestniczyć, będą mogli to zrobić. Mamy nadzieję, że nie będzie żadnych prowokacji ani incydentów - dodał
Ryszard Terlecki
, wicemarszałek Sejmu:
Praktycznie w tym samym czasie
Jan Józef Kasprzyk
, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, ogłosił, że podjął decyzję, aby
nadać uroczystości status formalny
na podstawie art. 2 ust. 1 ustawy Prawo o zgromadzeniach:
Kasprzyk przekazał, że "uroczystość rozpocznie się zgodnie z pierwotną wolą społecznych organizatorów wydarzenia o godz. 13.00 na rondzie Romana Dmowskiego", a następnie uczestnicy przejdą tradycyjną trasą.
Paweł Szrot
, szef gabinetu prezydenta, poinformował w rozmowie z Interią, że
Andrzej Duda ma już zaplanowane w tym dniu inne aktywności
związane ze Świętem Niepodległości, dlatego nie weźmie udziału w Marszu:
Piotr Müller
, rzecznik rządu, przekazał redakcji, że
nieobecny będzie również premier Mateusz Morawiecki
.