W niedzielnej audycji
Świat się chwieje
na antenie radia
TOK FM
,
Grzegorz Sroczyński gościł dziennikarza Marcina Mellera i Esterę Flieger, publicystkę
Dziennika Gazety Prawnej.
W pewnym momencie rozmowa zeszła na niedawną aferę na Twitterze/X, w ramach której polityk PO
Sławomir Nitras
musiał przeprosić jednego z
aktywistów nieformalnej grupy #Silni Razem, wspierającej PO.
Komentujący sytuację dziennikarze stwierdzili, że sytuacja była kuriozalna. Sroczyński dodał, że w ten sposób
PO wyhodowała sobie kundelka
, który może
ugryźć każdego
. Mówiąc o kundelku, miał na myśli grupę #SilnychRazem:
- Jeżeli Tusk kazał mu przeprosić, to się kurde dzieje, że trzeba na kolanach przepraszać trolla - zdziwił się Meller.
- To się dzieje, że jak tylko zarejestrujesz się na Twitterze i zaczynasz to czytać, wszystko jedno na jaki temat, to zaczynasz wsiąkać w tę rzeczywistość i wydaje ci się, że to ma jakieś przełożenie na real - odpowiedział Sroczyński.
- Młodzi wiedzą, że to wszystko ściema, skaczą z jednej platformy na drugą i traktują to wszystko z większym dystansem niż starsza publiczność. Im Platformie Obywatelskiej się wydaje, że to środowisko #Silnirazem coś im robi, a nic im nie robi poza kwasami wewnętrznymi i tropieniem symetrystów. Hodujesz sobie takiego wściekłego kundelka, bo to nie jest pies, który może kogoś ugryźć, i
on swoich kąsa -
dodał.
- Ratlerka - powiedział Meller.
- Hodujesz sobie ratlerka, który jest
strasznie jazgotliwy i rzeczywiście w palec cię może ugryźć
- dodał Sroczyński.
Te porównania
oburzyły zwolenników PO
, którzy żądają teraz radia
przeprosin
. Twierdzą też, że w przeciwnym razem cofną subskrypcję: