Północnokoreańska agencja informacyjna KCNA
opublikowała zdjęcia, na których widać jak
Kima Dzong Un samotnie na białym koniu przemierza zaśnieżone pola i lasy
wokół
świętej góry Pektu-san
, leżącej w paśmie Gór Wschodniomandżurskich. Agencja Reutera określiła ją
"duchową ojczyzną dynastii Kimów".
Media państwowe podają, że według doradców przywódcy Korei Północnej, Kim Dzong Un
planuje "wielką operację".
"
Jego wjazd konno na Pektu-san jest wydarzeniem o wielkiej wadze w historii rewolucji koreańskiej.
Po doświadczeniu wspaniałych chwil w czasie jego rozmyślań na Pektu-san wszyscy urzędnicy towarzyszący mu są przekonani (...), że
dojdzie do wielkiej operacji, która zaskoczy i zachwyci świat
i uczyni krok naprzód na drodze koreańskiej rewolucji" - napisała agencja KCNA w depeszy.
Nie jest jasne o jaką operację chodzi, jednak
Kim Dzong Un w przeszłości na świętą górę wjeżdżał w czasie realizacji dużych politycznych przedsięwzięć.
Według niektórych
analityków
, może on
symbolizować opór Korei Północnej wobec międzynarodowych sankcji i presji
w celu porzucenia przez
Pjongjang programu nuklearnego i rozwoju rakiet balistycznych.
Warto przypomnieć, że w 2017 roku Kim wjechał na Pektu-san kilka dni po wystrzeleniu przez Koreę Północną największej jak dotąd rakiety międzykontynentalnej.
W 2018 roku Kim zabrał na szczyt prezydenta Korei Południowej, Moon Jae-ina.