Poseł
Prawa i Sprawiedliwości Leszek Dobrzyński
postanowił odnieść się na Twitterze do
kryzysu klimatycznego.
Stwierdził, że zmian klimatycznych nie ma, bo
"siedząc w weekend na werandzie zmarzł".
To nie jedyny polityk Prawa i Sprawiedliwości który bagatelizuje zmiany klimatu
i ich wpływ na przyrodę i gospodarkę. Ostatnio
radny PiS Filip Frąckowiak
podczas czwartkowej Rady Warszawy stwierdził, ż
e ocieplanie klimatu jest korzystne dla Polski, bo ograniczy zużycie węgla.