fot. East News
Afera taśmowa
wydaje się nie mieć końca. Potwierdzają się informacje, że w restauracji
Sowa i Przyjaciele
oprócz politycznych rozmów nagrano też sekstaśmy.
Dziennikarze Onetu
chwalą się, że jako pierwsi przedstawiciele mediów przeanalizowali ponad 40 tomów akt śledztwa w sprawie afery taśmowej.
Zdradzają, że znaleźli w nich też nagrania seksu
znanych i wpływowych osób, które jednak nie są materiałami wideo, a tylko dźwiękowymi.
Portal potwierdza informacje, że nagrana została między innymi
"bardzo znana i wpływowa Polka",
która miała w restauracji uprawiać seks z młodym lobbystą związanym z
Platformą Obywatelską.
Druga nagrana sekshistoria dotyczy
zamożnego biznesmena,
potentata na rynku nieruchomości,
znajdującego się na liście 100 najbogatszych Polaków,
który spotkał się w restauracji z dwiema kobietami - 25-letnią Magdaleną oraz 35-letnią Sabiną. W spotkaniu brał też udział nieustalony przez prokuraturę "urzędnik". Obie kobiety zeznały w prokuraturze, że są koleżankami biznesmena, a nie prostytutkami.
Trzecia nagrana seks taśma jest najbardziej polityczna i kontrowersyjna. Dotyczy ważnego
wiceministra gospodarczego
w rządzie Platformy. Miał się on spotykać w restauracji z jedną ze wspomnianych przy poprzedniej taśmie kobiet, które twierdziły, że są koleżankami biznesmena od nieruchomości. Mógł to być świetny materiał do szantażu.