fot. East News / Twitter
Arcybiskup Marek Jędraszewski
, który zasłynął wypowiedziami m.in. o "tęczowej zarazie", tym razem podzielił się swoją refleksją na temat
rozwodów
. Jak stwierdził, "rozwiedzeni nie powinni wchodzić w nowe związki", a jedyną słuszną drogą po rozstaniu jest życie w samotności. Jego wpis wywołał wiele reakcji, komentujący przypominają m.in., że po tzw. kościelnych rozwodach kolejne śluby brało wielu polityków PiS.
"Gdy już dojdzie do nieszczęścia rozwodu,
rozwiedzeni nie powinni wchodzić w nowe związki.
Dalsze życie w samotności jest heroizmem i jedyną słuszną drogą po rozstaniu. Wtedy rozwód nie jest życiową klęską" - napisał abp Marek Jędraszewski na Twitterze.
W komentarzach szybko pojawiły się oskarżenia o hipokryzję polskiego Kościoła, który umożliwił zawarcie ponownego kościelnego małżeństwa wielu politykom PiS. Najczęściej pojawiało się nazwisko
Jacka Kurskiego
, który po ponad 20 latach związku z pierwszą żoną otrzymał unieważnienie małżeństwa. Jego drugi ślub kościelny, który odbył się w sanktuarium w Łagiewnikach w 2020 roku, wywołał ogromne kontrowersje, ale i publiczną debatę na temat unieważniania małżeństw w Kościele katolickim.
Informowano również, że to właśnie abp Marek Jędraszewski miał
pomóc
zarówno w unieważnieniu pierwszego małżeństwa, jak i załatwieniu ślubu w Łagiewnikach.
Pod postem Jędraszewskiego przypomniano również, że wiele innych osób związanych z PiS jest po rozwodzie i żyje w nowych związkach, np. Mariusz Kamiński czy Marta Kaczyńska. Wiadomo również, że rozwód mają za sobą także Łukasz Schreiber czy Daniel Obajtek.