Wczoraj wieczorem policja zatrzymała
Rafała B.
, który celowo
rozjechał psa w Sycowie na Dolnym Śląsku
. Mężczyzna nagrywał zdarzenie telefonem komórkowym. Pochwalił się nim także w sieci.
- Podnoś się! Podnoś się! - krzyczy kierowca. Następnie najeżdża na psa i zatrzymuje się, gdy staje na nim. - Co ci k...? Co ci? Jak chodzić nie umiesz to masz teraz!
Dziś Rafał B. zostanie przesłuchany.
Znajomi zatrzymanego twierdzą, że od czasów szkolnych stwarzał problemy.
- Od zawsze było z nim coś nie tak. W gimnazjum jadł żywe motyle. Znęcał się nad każdym i lubił się bić. Zawsze zwyrodnialec wobec zwierząt - mówi serwisowi mojaolesnica.pl informator, który zna mężczyznę.
Do serwisu redakcji zgłaszają się też osoby, które twierdzą, że mężczyzna już wcześniej zamieszczał zdjęcia martwych zwierząt.
Okazało się, że Rafał B.
jest pracownikiem Fabryki Mebli Bodzio
. Firma natychmiast wydała oświadczenie w tej sprawie, w którym informuje o prowadzonych czynnościach sprawdzających. Dziś na facebookowym profilu
Fabryki Mebli Bodzio pojawił się
kolejny wpis, w którym poinformowano o zwolnieniu Rafała B.: