Firma Waterious, producent energetyka
Devil Energy Drink
,
przegrała kolejną sprawę sądową
ze
Stowarzyszeniem Twoja Sprawa
. Doszło do niej, ponieważ firma nie zastosowała się do poprzedniego wyroku.
We wrześniu sąd zdecydował, że Waterious ma przeprosić za
seksistowską reklamę z klęczącą kobietą
. Orzekł wtedy, że zdecydowanie było to przekroczenie granic i zasądził opublikowanie przeprosin oraz wpłacenie
60 tysięcy złotych na cele charytatywne
.
Na facebookowym profilu Devil pojawiła się jednak informacja, że
pieniądze nie zostaną wpłacone, a przeprosin nie będzie
. W związku z tym Stowarzyszenie Twoja Sprawa wytoczyło kolejną sprawę.
Tym razem sąd orzekł wpłatę dodatkowych
30 tysięcy złotych
oraz 2 tys. zł za każdy dzień opóźnienia w opublikowaniu przeprosin.
Stowarzyszenie zapowiada, że jeśli firma nie dokona wpłaty, złoży wniosek o uznanie jej upadłości. Zapowiada też
kolejny pozew, tym razem za reklamę
, w której
przedstawiono małego chłopca w tej samej pozie
.
Stowarzyszenie ocenia, że reklama
"seksualizuje postać małego chłopca"
. Wykorzystuje ona tę samą konwencję co poprzednia i widnieje na niej hasło
"Roman już wie, co niedługo będzie miał w ustach".
Tym razem nawet producent napoju zorientował się chyba, że
"żart" nie był śmieszny,
bo reklama zniknęła już z sieci.