Super Express
informuje, że
Jarosław Kaczyński
w niedzielę udał się na
mszę świętą z okazji kolejnej miesięcznicy smoleńskiej.
Dziennik podaje jednak, że auto z politykiem, mknęło z Żoliborza w kierunku kościoła na Krakowskim Przedmieściu przez Wisłostradę,
przekraczając dozwoloną prędkość o 40 km/h.
Samochód miał jechać 90 km/h przy ograniczeniu 50 km/h. Arteria, którą poruszał się prezes, przechodzi właśnie remont:
- Nie wiadomo, czy na ulice nie wyjedzie pojazd z budowy lub pracownik. Ponadto ludzie mogli się nie przyzwyczaić do zmiany organizacji ruchu, co może łatwo doprowadzić do nieszczęścia - skomentował dla dziennika, były rzecznik policji Mariusz Sokołowski.