Stowarzyszenie Reporterów
zrzeszające polskich forografujących dziennikarzy i dokumentalistów upomina na Twitterze
Polską Policję
. Jak wynika z wpisu,
policja użyła dwóch zdjęć
Agencji Gazeta należącej do Agory z manifestacji poparcia dla "Margot".
"
Halo! Policja? proszę przyjechać na Twittera! @PolskaPolicja bierze sobie zdjęcia bez pytania.
@MariuszCiarka a prosiliśmy o spotkanie, a chcieliśmy pomóc" - czytamy.
Stowarzyszenie zwraca uwagę, że
Policja musi zapłacić za zdjęcia Agorze
. Zdjęcia były jednak nawet niepodpisane.
"Jeśli nawet uznamy, że to cytat i zapłacicie fakturę z Agory, to
jeszcze zostaje art 16 UPAiPP, brak podpisu autora. Co dalej?
" - pisze Stowarzyszenie.
Artykuł 16 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, na które powołuje się Stowarzyszenie, dotyczy tzw.
praw autorskich osobistych
. Brak podpisu autora lub agencji stanowi w świetle prawa naruszenie tych praw.
"Autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do: autorstwa utworu, oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo, nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania, decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności, nadzoru nad sposobem korzystania z utworu" - czytamy w ustawie.