fot. East News
Poseł Konfederacji
Grzegorz Braun
od początku pandemii konsekwentnie odmawia noszenia
maseczki
w budynkach parlamentu. Uważa, że wenętrzne regulacje Sejmu są nielegalne. Z tego powodu regularnie jest wykluczany z obrad i nie może brać udziału w głosowaniach. Ponadto prezydium Sejmu nakłada na niego
kary
finansowe.
Według Rzeczpospolitej suma kar, które zostały nałożone na Brauna w związku z nieprzestrzeganiem obostrzeń, to już
prawie 156 tysięcy złotych
, dokładnie 155 923 zł. Jak informuje dziennik, do tej pory poseł miał
unikać
płacenia należności, nie odbierając dotyczących go uchwał prezydium.
Teraz, dzięki zmianie regulaminu Sejmu,
egzekucja należności stała się możliwa.
Centrum Informacyjne Sejmu przekazało Rzeczpospolitej, że każdego miesiąca Braunowi potrącana jest
połowa uposażenia poselskiego
i
cała dieta parlamentarna
. Oznacza to, że zamiast 16,8 tys. zł poseł Konfederacji dostaje 6,4 tys. W sumie udało się ściągnąć z jego pensji 26,9 tys. zł.