Radio Maryja z żalem do Giertycha wspomina stare, dobre czasy, kiedy bronił rozgłośni

Wczoraj podczas konferencji prasowej

zapowiedział, że do prokuratury trafi zawiadomienie w sprawie „haraczu”, jakie ministerstwa i inne publiczne instytucje płaciły na rzecz imperium

. Jak wyjaśniał poseł KO, przewodniczący zespołu ds. rozliczeń PiS, z samych ministerstw do podmiotów związanych z Rydzykiem trafiło ponad 37 mln zł. 

Na zapowiedzi Giertycha postanowiło odpowiedzieć Radio Maryja. Na stronie radia pojawił się "l

do mec. R. Giertycha ws. bezprawnego ataku na Radio Maryja, katolików skupionych wokół Radia Maryja oraz o. Tadeusza Rydzyka" podpisany przez redakcję. Radio zarzuca w nim Giertychowi m.in. naruszenie dobrego imienia nie tylko radia, ale i wszystkich katolików.

"Panie Mecenasie, w dniu dzisiejszym ponownie, w sposób publiczny, zaatakował Pan naszą rozgłośnię, zarzucając zarówno Radiu Maryja jak i o. Tadeuszowi Rydzykowi pobieranie "haraczu" od różnych instytucji, insynuując działalność przestępczą. Pana wypowiedź

, jego kierownictwa, współpracowników oraz wszystkich tych, dzięki którym rozgłośnia funkcjonuje - mowa o katolikach skupionych wokół Radia - mowa o Rodzinie Radia Maryja, która współtworzy to dzieło" - czytamy.

Dalej redakcja radia podkreśla, że "nie ma żadnych podstaw faktycznych ani prawnych", aby stawiać zarzuty "pobierania opłaty wymuszanej siłą lub groźbami".

"Przypominamy Panu jednocześnie - jako prawnikowi 0 że przekaz sugerujący popełnienie przestępstwa powinien być oparty o wyrok skazujący, a Pan nawet nie złożył zawiadomienia. Dlatego

. Panie Mecenasie, tak zwyczajnie po ludzku, nie wolno tak robić!".

Redakcja Radia Maryja przekonuje, że w demokratycznym państwie prawa "państwo niejednokrotnie dofinansowuje działalność sektora pozarządowego przez jego instytucje".

"Jest to

przez wszystkie cywilizowane rządy europejskie, również przez Pana aktualny obóz polityczny. Fakt, że w Pana przekonaniu określone podmioty nie powinny być dofinansowywane przez Państwo jest wyłącznie pochodną Pana przekonań, ale nie może to oznaczać zakazu posiadania i głoszenia innych przekonań. Katolicy w Polsce mają prawo wyrażać publicznie swoje stanowisko".

"Na podobne zarzuty formułowane wobec Radia Maryja oraz o. Tadeusza Rydzyka i wypowiedział Pan znane medialnie słowa:

. Słowa te cytujemy nie dla Pana, bo Pan na pewno o nich pamięta, lecz dla odbiorców Pana wypowiedzi".

"Ponadto, w swojej działalności publicznej formułuje Pan cel polegający na odebranie koncesji naszemu Radiu. Osobliwym rozumieniem Konstytucji, tak bliskiej Pana obozowi politycznemu, jest pozbawianie prawa głosu tych osób i środowisk, których przekonania odbiegają od Pana poglądów. Tymczasem, Radio Maryja, tak zresztą jak inne media, ma pełne prawo do publikowania treści w kwestiach społeczno-religijnych ważnych dla osób wierzących. Pozbawianie nas tego prawa jest zdecydowanym krokiem w kierunku państwa autorytarnego".