Na
Instagramie
popularność zdobywa
nagranie
opublikowane
przez Australijkę Anne Heusler.
Widać na nim, jak
koala wypija jej wodę z bidonów
i kurczowo trzyma się jej roweru.
Do sytuacji doszło w piątek, kiedy grupa rowerzystów podróżowała do miasta Adelaide. Rowerzyści na swojej drodze spotkali zwierzę, które chcieli odnieść do buszu. Kiedy jednak Heusler zatrzymała się, koala szybko do niej podszedł.
-
Dałam mu wodę ze wszystkich naszych bidonów. Wtedy wspiął się na mój rower
- powiedziała Heusler telewizji 7News.
Australijskie zwierzęta są spragnione z powodu 40-stopniowych upałów i szalejących w kraju pożarów:
Na Twitterze, opublikowano niedawno
podobny film, na którym z kolei widać spragnionego torbacza,
pijącego
wodę z węża ogrodowego
w Victorii, w południowo-wschodniej Australii.