Powstał nowy zwiastun STALKER 2, twórcy opowiadają o pracy nad grą w obliczu wojny w Ukrainie

Ukraińskie studio GSC Game World pokazało właśnie zwiastun gry S.T.A.L.K.E.R. 2 i zapowiada premierę na przyszły rok. To kolejne oficjalne potwierdzenie, że prace nad kolejną częścią serii trwają mimo wojny w Ukrainie.

Zwiastun

nawiązuje do sceny, która rozpoczynała pierwszą część serii. 

"Zona odkrywa zupełnie nowy świat! Możemy pozostać w starym, obawiając się zmian... ale czy chcielibyście, aby wasi potomkowie myśleli o was jak o tchórzach? A może aby zapamiętali was jako tych, którzy odważnie ruszyli naprzód, ku nowej, lepszej ludzkości?" - czytamy w opisie trailera.

W serii S.T.A.L.K.E.R. do tej pory ukazały się

, które cieszyły się dużą popularnością. Akcja serii rozgrywa się na fikcyjnym obszarze wokół Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej. W 2018 roku potwierdzono prace nad kolejną częścią, początkowo premierę planowano na 2021 rok. W obliczu wojny prace nad strzelanką zostały wstrzymane, pojawiły się jednak głosy, że część pracowników przeniosła się do Czech. 

Razem ze zwiastunem studio udostępniło

. Na nagraniu pokazują m.in. swoich pracowników, którzy

ale czasem muszą schować się w schronach. Inni dołączyli do sił zbrojnych i walczą w obronie ojczyzny, niektórzy są wolontariuszami. Jeden z pracowników pochodzący z Mariupola opowiada, że od początku wojny nie miał kontaktu z rodzicami i nie wie nawet, czy żyją.  

        

"Wojna zmienia wszystko: pragnienia, oczekiwania, tempo życia i sposób myślenia, a nawet to, co budzi cię rano. Dzieli życie na "przed" i "po". Pozwala przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości bez prawdziwego bezpieczeństwa, nawet w domu. Część Ukraińców została zmuszona opuścić ojczyznę. Inni poświęcili się wolontariatowi lub bronieniu kraju. GSC Game World to ukraińska firma, więc nasza historia jest podobna. Każdy jest na swoim miejscu i pomaga Ukrainie wygrać. A jednocześnie ciężko pracujemy nad S.T.A.L.K.E.R. 2" - czytamy w opisie filmu.

Twórcy proszą też o

. 

"Minęło 111 dni, odkąd wojna wdarła się do domu każdego Ukraińca. Nadal tu jest, zbierając żniwo zbrodni i żalu. A jednak walczymy z wiarą w zwycięstwo. Jesteśmy szczerze wdzięczni tym, którzy już wnieśli swój wkła i zachęcamy tych, którzy pomogą pomoc przez platfomę uruchomioną przez prezydenta".