Amerykańskie media opisują sytuację, do jakiej doszło w Sylmar, dzielnicy Los Angeles. W środę po południu
zderzyły się tam dwa samochody
, w wyniku czego jeden z nich dachował. W środku znajdowało się
małe dziecko, przypięte do fotelika
.
Świadkiem wypadku był aktor
Danny Trejo
, znany przede wszystkim z filmów z serii
Maczeta
. Szybko
wczołgał się do przewróconego samochodu i próbował odpiąć dziecko
. Z pomocą kobiety, która również była świadkiem zdarzenia, udało mu się wyciągnąć zakleszczonego chłopca.
Babcię dziecka, która zakleszczyła się z kolei na miejscu kierowcy, uratowali w tym czasie strażacy.
Jak się potem okazało,
dziecko było niepełnosprawne umysłowo
. Trejo w rozmowie z mediami tłumaczył, że
podczas akcji próbował jednocześnie odwrócić uwagę chłopca od zdarzenia
. Dodał, że pracuje z takimi dziećmi, więc wie, jak je uspokoić.
- Był spanikowany. Powiedziałem, że wszystko OK,
musimy tylko wykorzystać nasze supermoce
. Krzyczał więc "supermoce", krzyczeliśmy razem - relacjonuje Trejo.
Jak podała straż pożarna w Los Angeles, po wypadku trzy osoby zostały przetransportowane do szpitala, ale nie doznały obrażeń zagrażających życiu. Tymczasem
Trejo został okrzyknięty w mediach bohaterem
.
75-letni aktor wychował się w Los Angeles. Jako nastolatek miał problemy z narkotykami, wpadł też w konflikt z prawem. Za rozbój i przestępstwa narkotykowe
odsiedział 11 lat w więzieniu.
Po wyjściu pracował jako doradca młodzieży uzależnionej od narkotyków.
Obecnie, poza aktorstwem, prowadzi kilka firm gastronomicznych i udziela się charytatywnie.
- Wszystko dobre, co mi się przydarzyło,
było bezpośrednim skutkiem pomocy komuś innemu
. Wszystko - podkreśla w rozmowie z mediami.