fot. East News
Lider AGROunii i przywódca protestów rolników Michał Kołodziejczak
, nazywany przez niektóre media
"nowym Lepperem"
, zapowiedział powstanie
nowej partii politycznej.
Ugrupowanie, którego ma być liderem, będzie nazywać się
Prawda.
Partia ma wystartować w najbliższych wyborach do Sejmu..
"Wszyscy chcemy "być" i zasługujemy, by "mieć".
Bezpieczeństwo, praca, zdrowie i dom to minimum egzystencji. Ciężko pracujemy, aby zaspokoić te podstawowe potrzeby, a prawda jest taka, że zasługujemy na więcej. Naszym zadaniem jest dopilnować utrzymania tego, co jest i zapracować na więcej. Tylko prawda w polityce to gwarantuje" - napisano w deklaracji na stronie nowej partii.
Wczoraj w rozmowie z
Radiem Zet
Kołodziejczak zapewniał, że Prawda będzie partią nie tylko dla rolników:
- Jest to partia skierowana do wszystkich,
szczególnie do tych, którzy nie chcą wchodzić na statek z rozbitkami Schetyny czy Kosiniaka-Kamysza.
My nie pozwolimy, żeby tacy ludzie nadawali ton polskiej polityce.
Dziś na antenie
Radia Zet
Kołodziejczak stwierdził też, że liczy, że jego nowa partia w nadchodzących wyborach uzyska dwucyfrowy wynik.
Zapowiada, że w najbliższych dniach poznamy nazwiska polityków, którzy przejdą do Prawdy z innych partii politycznych.
Zainteresowanie transferem mieli wyrazić między innymi politycy związani z Kukiz'15.
- Wielu ludzi czekało na sygnał od nas. Czasem to całe struktury gminne - powiedział Kołodziejczak.
Lider Prawdy zapytany o to,
skąd będą pochodziły środki na kampanię
wyborczą odpowiedział, że ze
zbiórki społecznej.
-
Pierwsze finansowanie pochodzi ode mnie.
Nie mogę oczekiwać, że ludzie wniosą pieniądze, a ja nie - powiedział.
Program polityczny Prawdy, jak zapowiedział jej lider dopiero się tworzy.
Podstawą do jego napisania mają być rozmowy z ludźmi, do których okazją będzie trasa po Polsce.
Zobaczcie nasz wywiad z Michałem Kołodziejczakiem: