@Ridge, w takim razie jak beznadziejni są kandydaci lewicy Biejat z Zandbergiem skoro przy tak 'słabych' twoim zdaniem kontrkandydatach, osiągają tak żałosne wyniki
Ty anonimowy lewaku cierpisz na klasyczny ból d*pska, bo ktoś kogo nienawidzisz osiąga sukces wbrew temu co ty i tobie podobni wieszczyli od momentu ogłoszenia kandydatury Metzena. Pewnie dodatkowo ciężko się patrzy jak kanapowy idol lewactwa, Zandberg, może liczyć na stabilne 1%i jest równie poważnym kandydatem co Braun czy Stanowski
Myślałem, że to putler swoimi ruchami i wypowiedziami stworzył zagrożenie dla całej Europy, ale skoro mówisz, że to wina prezydenta kraju z drugiego krańca globu to ok julka
^Deregulacje nie oznaczają od razu anarchii. Nikt rozsądny nie chce kasować wszystkich reguł. Ale to co obecnie mamy nie tylko w Polsce hamuje wzrost i rozwój. Takie są fakty. Europa została daleko w tyle za Stanami czy Chinami, bez zmian czeka nas degrengolada
Na szczęście teraz jest super. Przeciętny Kowalski może spokojnie kupić mieszkanie i jechać co rok na wakacje. W razie potrzeby może umówić się na wizytę do lekarza specjalisty w krótkim terminie. Przepisy i podatki są przyjazne obywatelom, a rząd broni ich praw, nie wchodząc w tyłki deweloperom i bankom. A nie, czekaj...
Widzicie lewaki, wystarczy wcześniej wstawać i sumienie pracować. Jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie dawał Metzenowi żadnych szans, a teraz coraz głośniej mówi się, że może wejść do drugiej tury. Metzen codziennie jeździ po całej Polsce, spotyka się z wyborcami, do końca kampanii odwiedzi wszystkie powiaty w Polsce. Tak buduje się zaufanie społeczne i zdobywa przychylność obywateli. A nie na zamkniętych konferencjach dla wyselekcjonowanej widowni jak w przypadku Bonżura czy Kryminalisty i nie pisząc komentarze z kanapy jak w przypadku lenia Zandberga czy udzielając wywiadów co to my nie zrobimy od płaczącej nad konstytucją gwiazdy TVNu. Nawet nie wiem co napisać o Biejat, bo ona nic nie robi i chyba musi startować za karę xd Ciężka praca popłaca
Partie lewicowe w Niemczech i we Francji jawnie sympatyzują z Rosją. To jest wpisane w dna lewactwa. W Polsce ze względu na powszechną niechęć do ruskich Lewica musi się kryć ze swoich korzeni i udaje postępowość, ale nic nie ukryje prawdy, że to partia sfinansowana przez Kreml i jak działająca w interesie Moskwy
To spytajcie Francuzów co sądzą o ich prezydencie. Ktoś pamięta ruch żółtych kamizelek? Poparcie dla Macrona i jego partii leci na pysk, to już jego ostatnie podrygi. Europejscy przywódcy sami strzelają sobie w stopę, z jednej strony błagają o pomoc ze strony USA, a z drugiej zachowują się jak rozkapryszone dzieci, którym rodzic zabrał lizaka. Szkoda, że Macron tak odważnie nie machał szabelką gdy trzeba było ganić Putina xd
Ale wiecie, że największym zwolennikiem w Niemczech do poprawienia stosunków z Rosją jest partia Lewica? Oni się nawet z tym nie kryją i otwarcie o tym mówią. Tam nie ma bardziej prorosyjskiej partii od skrajnej lewicy, co historycznie się po prostu spina
Jako państwo przygraniczne mamy trochę inne zadania. Polska ma dość sporą granicę z ruską Białorusią i Obwodem Kaliningradzkim, które musimy w pierwszej kolejności zabezpieczyć. Dobrze by było żeby na Ukrainę wysłać europejskich żołnierzy, ale niech w ramach solidarności zrobią to Brytyjczycy, Francuzi (którzy i tak już o tym wspominają) i inne państwa UE z Niemcami na czele. Dobrze, że w ogóle ten temat został poruszony (kolejny wkład Trumpa, tak go hejtujecie, ale za rządów Bidena Europa w ogóle nie myślała o wysyłaniu żołnierzy na Ukrainę). Z drugiej strony martwi o jakich ilościach się mówi. Bo 25-30 tys żołnierzy koalicji przy rzędach jakimi obecnie operują ruscy i Ukraińcy są po prostu niepoważne