Niemiecka policja
poszukuje mężczyzny, który
podczas jazdy próbnej odjechał kolekcjonerskim Ferrari z lat 80.
Samochód jest wart
2 miliony euro.
Poszukiwany mężczyzna odpowiedział na ogłoszenie sprzedaży czerwonego Ferrari 288 GTO z lat 80.
Auto należało do irlandzkiego kierowcy Formuły 1 Eddiego Irvine'a, który jeździł w barwach zespołu Ferrari w latach 1996-1999.
Zostało wyprodukowane tylko w 272 egzemplarzach.
Mężczyzna na spotkanie przyjechał taksówką. Później wraz z pośrednikiem udał się na jazdę próbną. Kiedy pośrednik przesiadał się, by umożliwić mężczyźnie pokierowanie autem, ten odjechał.
Ostatecznie po poszukiwaniach niemiecka
policja znalazła Ferrari w garażu w Grevenbroich niedaleko Düsseldorfu. Złodziej wciąż jest poszukiwany.