Kanclerz Niemiec
Olaf Scholz
zapowiedział, że kontrole na granicach z Niemcami będą kontynuowane jeszcze przez długi czas. Przyznał, że mogą być uciążliwe, jednak nie można ich jeszcze zaprzestać. Wprowadzone przepisy już na samym początku wzbudziły wiele kontrowersji.
- Będziemy to robić tak długo, jak to możliwe. A to będzie bardzo długo - powiedział w programie
RTL Direkt spezial.
Od 16 września kontrole wróciły na
wszystkich granicach lądowych
z Niemcami. Wprowadzono je w związku z obawami, że do kraju wciąż przedostaje się duża liczba nielegalnych migrantów. Wcześniej, bo już w październiku ubiegłego roku, kontrole stały się koniecznością na niemieckiej granicy z
Polską
,
Czechami
i
Szwajcarią
, a w 2015 roku - z
Austrią
.
Wprowadzenie kontroli granicznych wywołało sprzeciw w sąsiednich krajach. Premier Donald Tusk stwierdził wówczas, że to "zawieszenie Schengen na dużą skalę". Zapowiedział, że będzie konsultował sprawę na forum Unii Europejskiej.