Guo O Dong
w ramach projektu
"The Persistence of Chaos"
wystawił na aukcję
laptopa z sześcioma wirusami
, które dokonały największych szkód w historii. W rozmowie z serwisem
The Verge
wyjaśnia, że zrobił to po to, by pokazać, że "groźne wirusy, które wpływają na sieci energetyczne lub infrastrukturę publiczną mogą powodować bezpośrednie szkody".
- Żyjemy w ułudzie, że rzeczy, które dzieją się w komputerach, nie mogą na nas wpływać, ale jest to absurdalne - dodał.
W laptopie Samsung NC10 zainstalowano
wirusa ILOVEYOU z 2000 roku,
który spowodował
szkody na kwotę 5,5 mld dolarów,
oprogramowanie ransomware
WannaCry
, które wywołało szkody na około
4 mld dolarów.
Dodatkowo w laptopie zostały zainstalowane wirusy:
MyDoom
, który był najszybciej w historii rozprzestrzeniający się robakiem, trojan
SoBig,
który krążył w wiadomościach e-mail jako wirusowy spam,
DarkTequila,
który kradł w trybie offline dane bankowe i firmowe głównie w Ameryce Łacińskiej oraz
BlackEnergy,
który został użyty podczas cyberataku na Ukrainie w 2015 roku.
Wszystkie te wirusy razem spowodowały szkody na kwotę 95 mld dolarów
. Urządzenie zostało wystawione na
aukcji w sieci.
Obecnie jego
cena przekroczyła już 1,3 mln dolarów.