Póki w tym kraju żyją kretyni jak chłop powyżej, którzy dobrobyt uzależniają od rozkradania innych i jednocześnie mają prawa wyborcze to w Polsce nie będzie dobrze. Pasożytów, którzy zamiast wziąć sprawy w swoje ręce, wolą leżeć na kanapie i wrzeszczeć o wysokich podatkach dla tych co coś robią, powinno się raz na tydzień pędzić batem wokół boiska piłkarskiego z plecakiem 20 kilo. Może po jakimś czasie wybiłoby by to z głowy tych baranów socjalistyczne brednie. Tyle dobrego, że największych oszołomów (razemków) jest jakieś 0,5%, ale to i tak za dużo. Weźcie komuchy spadajcie do Korei Północnej czy Wenezueli budować swój komunistyczno/socjalistyczny raj
Przede wszystkim nie ma wśród demokratów kandydata, który mógłby zagrozić Trumpowi. Amerykańska lewica za bardzo odfrunęła w wyimaginowane problemy jak blm czy lgbt. Amerykanie mają ich już dość, zwłaszcza po takiej prezydenckiej porażce jaką był Biden
Rynek centralnie planowany, ceny artykułów odgórnie narzucone, mokry sen komucha, koszmar dla zwykłych obywateli. Rząd mógłby się odpie***lić od ingerowania w życie ludzi i w rynek jako taki
Dobrobyt w specjalistycznej Wenezueli jest tak ogromny, że Wenezuelczycy wyjeżdżają w cały świat opowiadać o tym cudzie gospodarczym. Tylko dziwnym trafem nie bardzo spieszą się żeby wracać do domu xd
Praktycznie całe Hollywood wspiera Demokratów. Lewica: "super, tak powinno być, haha patrzcie jak prawaków piecze tyłek"
Tymczasem Musk i Dolina Krzemowa wspiera Republikanów. Także lewica: "niee chlip, chlip, tak nie wolno, podbite gary, koniec świata, ten wstrętny kapitalizm, płaku, płaku" xd