Każdy kto zdążył się dorobić wystarczająco kasy kupił nieruchomość lub kilka. Ewentualnie założył firmę developerską. I teraz biedni, biednieją dalej, bo ich nie stać na kupno a często nawet na wynajem. A bogaci się bogacą, bo jest deficyt mieszkań, a powoli terenów. Pytanie brzmi jak to rozwiązać ? MdM był całkiem spoko, bo główną przeszkodą przy wzięciu kredytu hipotecznego był wkład własny. Rata i tak jest mniejsza od wysokości wynajmu, więc to żaden problem. Szkoda, że to zlikwidowali.
Jestem w 100% za wycięciem religii z państwa, żeby na prawdę było świeckie. Ale w tym przypadku, krzyż mi wisi i powiewa. Niech sobie będzie jako już element historii, a nie religii. Poza tym działa jak piorunochron i mimo wszystko ściąga okoliczne wyładowania. Są ważniejsze problemy do rozwiązania.
Uwielbiam jak prawaki dostają epilepsji na widok kilku różnych kolorów obok siebie ale nie przeszkadza im znęcanie się nad dziećmi/żoną czy rzucanie kamieniami w ludzi. #priorytety
Suprise, suprise. Skoro w TV jadą niezbyt subtelną propagandą, to czemu nie mieliby nie kupować troli w celu propagandy w internetach ? To drugie jest bardziej subtelne...czasami...
Ale jak ktoś ładnie w księgach to zapisze, to bilans ekologiczny może wyjść na plus :) Znam przypadki gdzie bilans emisji CO2 był tak rozpisany dla inwestycji, że wychodziło na koniec, że konsumują CO2 zamiast produkować :D A to elektrociepłownia była XDDD