Myślę że w 90% rozwiązaniem byłoby gdyby ludzie zrozumieli że nie każdy musi mieszkać w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie. Wracajcie na wieś gdzie mieszkania są tanie jak barszcz. Prosty przykład: Wrocław trzy pokoje na klecinie 65m2 560 tysięcy. W takiej Środzie śląskiej 50 km od Wrocławia takie same mieszkanie kosztuje 200 tysięcy. Nikt wam nie każe zostawać barista czy socjologiem we Wrocławiu.
Według mnie to jest przyszłość. Skończy się stronniczość i kasta sądownicza wreszcie przestanie wydawać zbrodnicze wyroki. Skończą się skromne kary dla uprzywilejowanych fajnopolakow jak sztur czy Hajto
Przeciez to było od początku wiadome że cały ten strajk jest odgórną instytucja defraudacji pieniędzy. Żadna spoleczna inicjatywa nie jest organizowana odgórnie i wspierana przez telewizję i polityczna opozycję. Kolejna fabryka fauszu i szczujni jak KOD. Patrząc na to jak skończył kijowski i kończy lamparcica to mogę zacytować tylko walaszka: "małpy się nigdy nie nauczą"