Twitt tego zakolaka z czolem kończącym się na potylicy ma 156k lickow. Odpowiedz grety prawie dwa miliony lickow xD co tu dużo gadać: gościowi pojechała aż miło xD
Wystarczy że twój kundel zasrywa przez cały rok wszystkie chodniki i parki że przejść normalnie nie można. Kupiłeś kundla to po nim sprzątaj, całe miasto to nie jest szalet twojego pchlarza
Nie lubie Marczaka i generalnie z jego poglądami się nie zgadzam jednak tutaj napisał wiele prawdy. Choć sam nie jestem praktykujący to jednak szanuje każdego katolika i jego poglądy mimo że często są sprzeczne z moim światopoglądem.
Ale co to za problem kupić psu table uspokajające raz w roku? Cały świat ma się dostosować do petloversow? Dlaczego wy się nie dostosowujecie z higiena waszych podopiecznych każdego dnia w mieście? Dla mnie posiadanie psa w bloku to tylko i wyłącznie snobistyczny egoistyczny fetysz mieć zwierzę które jest w stu procentach uzależnione od ciebie. Miasta i ciasne kawalerki to nie jest miejsce dla jakiegokolwiek zwierzęcia. Nie dość że robicie krzywdę takiemu zwierzęciu to jeszcze pozwalacie mu na zanieczyszczanie przestrzeni miejskiej zasrywajac ulice i parki. Jak nie masz warunków to nie robisz dziecka, ale za to psa sobie kupisz nie? Dla mnie to jest patologia i tyle. Zwierzęta powinny żyć na wolności albo w warunkach wiejskich.
Dzieląc konta pomiędzy znajomymi wychodzi po dyszce miesięcznie. Jak Netflix to ukróci to będzie ich koniec. Choć wiadomo wśród znajomych zawsze ten kod można podać, co innego jak Janusze sprzedają na allegro obcym ludziom dostęp do współdzielonego konta