Trzeba to oddać Sikorskiemu, że potrafi w dyplomację.
Zwróćcie uwagę - dostał pytanie - odpowiedział(jednak niezadowolony) i wyszedł wprost pokazując, że przekroczona została granica.
Olejnik dostała po łapach od osoby, którą uważała za sojusznika, gdzie wprost pokazuje stosunek Sikorskiego do załatwiania spraw - No friends, job have to be done.
Applebaum napisała, że `Trump mowi jak Hi*er, S*lin i Mu*olini`. Nie przypominam sobie, żeby Sikorski mowił coś o Trumpie. Idąc dalej - Applebaum nie pełni żadnej realnej funkcji w Polsce - czemu miała się powstrzymać od krytyki?
Rozumiem dyskusje na temat słuszności niektorych projektow mających na celu zmniejszenie emisji co2, natomiast globalne ocieplenie jest faktem. Każdy kto myśli inaczej to po prostu d*bil. Piszę o tym w pełni świadomie, mając na uwadze, że było mnostwo badań potwierdzający ten fakt. Stawianie na rowni naukowcow i politykow bez danych to zwykła propaganda.