Lewica od dawna(to już 20 lat - afera Rywina) zmaga się z kryzysem wizerunkowym - wiec dopóki SLD jest w lewicy, dopóty nie przeskoczy 10%.
Co do razem - wydaje mi się, ze słaba reklama i marketing w socjalach(ale chyba coś ruszyło od 3 miesięcy). Z jakiegoś powodu są kojarzeni z partia gejów czy komuchami, a to bardziej SLD i biedronowcy.
Dodałbym jeszcze czas w polityce - taki JKM byl w polityce od I kadencji a tak naprawdę osiągnął sukces po ponad 20 latach pracy, z którego teraz korzysta konfa, wiec przy kilkuletniej partii Razem, to dość naturalne.
Sila rzeczy ugrupowanie brauna tez nie ma 5%, wiec można go wstawić w te same ramy.
No i na koniec - ostatecznie ludzie nie glosują za kimś, tylko przeciwko komuś - wiec KO zgarnia lewaków z rozsądku(bardziej anty-pis niż pro-lewak) a Konfa podbiera pisowi po 8 latach rządów(młodzi wyborcy - konfa, starzy-pis)
Generalnie kiedyś byłem przeciw nocnej prohibicji, ale zmieniłem zdanie pod wpływem danych, które wprowadzenie nocnej prohibicji poprawiło.
W ostatnich miesiącach w godzinach obowiązywania zakazu sprzedaży alkoholu w Krakowie odnotowano średnio o 47 proc. mniej interwencji policji i blisko 30 proc. straży miejskiej, w porównaniu do analogicznego okresu sprzed obowiązywania uchwały - podsumował urząd miasta.
Artykuł z bankiera z dnia 16.02.2024
Zresztą tutaj(na donaldzie) jest tego więcej, więc nie rozumiem tej walki o sprzedaż całonocną, kiedy dane są bezlitosne.
Musze przyznać, ze zaskoczyło mnie to oświadczenie. Mam nadzieje, ze dotrwa terapii a po czasie przyczyni się do jakichś pozytywnych działań na rzecz walki z alkoholizmem.