No i bardzo dobrze, terms of use youtube'a jest dostosowany dla międzynarodowej społeczności, a nie prawackich Polaków... Założyli własny serwis, z własnymi zasadami, mogą gadać co chcą - ciekawe tylko jaki im to google będzie pozycjonował, bo to w końcu ta sama korpo co YT.
Oczywiście, że dla niego handlu z Chinami mogłoby nie być, jego stać na kupowanie wyłącznie lokalnych produktów, w przeciwieństwie do wielu jego rodaków...
Być może się mylę, ale może to mieć związek z tym, że SF jest położone w obszarze bardzo aktywnym sejsmicznie. Budowanie wielu wysokich budynków jest cokolwiek ryzykowne.
Reklama, owszem, ale ciekawa i estetyczna. Jak dla mnie super. Jeśli opłaty za takie reklamy miałyby być mniejsze, to być może skłoniłoby to agencje reklamowe do większej kreatywności i przestrzeń miejska MOŻE będzie szpecona mniejszą ilością ogromnych billboardów.