Jak słuchałem słów Bosaka na temat zbrojeń, to mi witki opadły. Że niby mielibyśmy opracować własny czołg podstawowy czy śmigłowiec szturmowy? xD Przecież to są koszta równe postawieniu kilku elektrowni atomowych (jak by ktoś się rzucał, to niech sprawdzi, ile wyniósł łączny koszt programu F-35 i ile łącznie czasu to zajęło)