W Japonii to nietakt chodzić bez maseczki gdy ma się jakiekolwiek objawy przeziębienia czy grypy. Ale w Polsce to nie przejdzie. W kraju w którym trzeba ściągać maseczkę do kaszlu czy kichania (tak, jestem naocznym świadkiem takich zachowań)? Powodujemy zagrożenie dla osób o obniżonej odporności, wyśmiewamy osoby noszące maseczkę na codzień (antysmogowe, chirurgiczne przez osoby w trakcie chemioterapii), a gdy mamy objawy zamiast iść do lekarza jedziemy autobusem do biura pełnego ludzi bo L4 grozi zwolnieniem...

Szkoda sprzętu, oddziału, pokoju które pewnie są do remontu, łóżka które jest do skasowania... Pacjenta mi nie żal.

Państwo z papieru toaletowego.

Brakuje wszystkiego, MZ nie ujawnia liczby respiratorów, wstrzymuje zakupy jednorazowego osprzętu do nich, do liczby łóżek covidowych liczy rynienki niemowlęce i inkubatory, a do liczenia wolnych łóżek wysyła wojsko. Wstrzymuje planowe zabiegi i przyjęcia pacjentów niecovidowych. Ale jednocześnie stać ich na wywalenie pół miliona na telebim. W środku pandemii nad którą nie panują.

Czy ktokolwiek wierzył w to, że nie zamkną cmentarzy? Zwłaszcza po deklaracji Sasina że ich nie zamkną?

No i kwestia ustawy Pierwszego Długopisa: serio? Chcecie uciszyć kobiety fragmentem ich należnych praw? Wara od nas i naszych decyzji. To nie wy zostaniecie zamknięci z niepełnosprawnym dzieckiem. Wady letalne? A trisomia 21 pary chromosomów? Nie jestem heroską, nie wychowam dziecka z Zespołem Downa. Podziwiam rodziców których stać na poświęcenie, mnie nie.

WOŚP w ten sposób zabezpiecza sprzęt. Tak było np. ze sprzętem dla niemowląt - gdy zamykano kolejne oddziały położnicze WOŚP zabezpieczał by ten sprzęt przekazany został do innych szpitali do oddziałów położniczych, a nie np. został sprzedany lub kurzył się w szpitalnym magazynie.

I to są działania na miarę prawdziwego rządu. A nie stawianie szpitala-pokazówki w którym nie będzie ani lekarzy, ani respiratorów.

Zamiast wspomóc personel szpitali, podnieść uposażenia za pracę w pandemii, zapewnić wystarczającą liczbę pracowników, przeprowadzić niezbędne szkolenia, zakupić wystarczającą liczbę respiratorów i testów, przygotować sprawnie działający system relokacji chorych, buduje się szpital "tymczasowy". Nawet nazwać po imieniu tego nie chcą. Kolejna po samolocie z Chin pokazówka władzy która na nic się nie zda. Tylko pacjentów żal.

Czemu konserwator nie ściga autorów wlepek na zabytkowych kamienicach, ale za profesjonalne pomalowanie schodów (!) w parku już tak? Czyżby autonomia uczelni bolała? Czy kolory za bardzo kojarzą się z tęczą?

Kraśnik na fali. Stowarzyszenia płaskoziemców, foliowej czapeczki oraz proepidemików również znajdą tu swoje miejsce?

Nie dziwię się pozwowi i myślę że na innych uczelniach też tak się skończy. UE w Kato - zajęcia się nie odbywały, wykładowcy mieli niepełne listy studentów, więc część informacji nie docierała do wszystkich, a przy zmianie grupy weź w ogóle zapomnij o studiowaniu. Na zaocznych przedmioty nie są co tydzień, więc zanim unormowały się listy itd. przedmiot się skończył. W tym semestrze nie przewiduję zmian :-(

Druga sprawa to wykluczenie techniczne części wykładowców. Nikt nie miał wykładowców których przerastało włączenie komputera? A teraz wyobraźcie sobie tych samych prowadzących zajęcia na zoomie. Polecam.

1. Wydać mnóstwo kasy

2. Żeby pilnować obywateli

3. Pomysł pół roku po początku pandemii, wdrożenie zapewne rok po, więc być może pod koniec pandemii (jeśli sprawdzi się hipoteza o 3 falach)

4. Kolejny sposób na wydobycie od obywateli poufnych informacji przez satelitę władzy

I pomijam tu wszystkie kwestie związane z fałszowaniem lokalizacji, bo większość osób które to zainstalują nie będzie z nich korzystać. Nie będą tego potrafili ani potrzebowali.

Smutne. Podobnie jak w Polsce mimo wszystko wygrywa znienawidzona partia z szarym zwykłym posłem który nie ma żadnej władzy.

Ciekawi mnie kwestia zwalania wszystkiego na "dzieciarnię". Co, trudno uwierzyć że ludzie mają poglądy? I że nie tylko młodzi wyszli na ulice, ale również ci w średnim wieku i starsi? Pan uwierzył we własną propagandę, że młodzież została zmanipulowana, bo tak trudno zrozumieć że ludzie, również młodzi, mają własne zdanie. Szkoda mi tego pana.

No tak, chrońmy życie od poczęcia aż do porodu, a potem można strzelać? Kościół od zawsze poniewiera kobietami, dziś daje temu wyraz bardzo dosadnie. Ale faceci-esteci będą biadolić nad pomazaną elewacją. Jakoś wlepy kiboli na elewacjach kamienic Wam nie przeszkadzają?

Państwo z papieru... Wystarczy jeden podpis i wszyscy w szpitalu będą skierowani do obsługi respiratorów, jeszcze chwila i taki papierek dostaną salowe.

Tak, nasz rezydent ma problem z biologią, bo wolałby wrócić do pszczółek i dzieci w kapuście. I z geografią, bo przecież ruchy tektoniczne nie miały miejsca, pan buk stworzył ziemię raz na zawsze, i żadnego ocieplenia nie ma, bo przecież zimno jest. No a język polski? Nie daj buk ktoś przeczyta "W malinowym chruśniaku" i się zarumieni... albo dowie się jakie to kapłaństwo zakłamane z Monachomachii...

Jak skrzywić myślenie katoprawicy: wystarczy trąbić w prawicowych mediach, że tęcza to symbol LGBT. Teraz wszędzie będą widzieć "ofensywę zgniłego Zachodu". Na niebie, w peerelowskich zespołach sportowych czy przedszkolach.

Najśmieszniejsze jest to, że życie przebiło memy. Jeśli oni naprawdę zdelegalizują zespół sportowy, bo tęcza, to już nic mnie nie zdziwi.

Drobna pomyłka czy myślenie życzeniowe? 😂

Smutne. Łukaszenka postanowił zignorować protesty. Przeczekał najgorsze i zaprzysiężył się sam. Teraz Białorusinom przestanie się chcieć protestować, bo zobaczyli że to niczego nie spowodowało. Policja i wojsko pozostały przy dyktatorze. Łukaszenka dostał błogosławieństwo Putina i reszta świata się nie liczy. Teraz protesty ustaną, a następne wybory mogą się nie odbyć.

Ziobro nie jest w PiSie tylko w Solidarnej Polsce której jest prezesem. Zostanie wywalony z rządu, jeśli jego partia przestanie być w koalicji, chociaż ja czekam na rozwój wypadków. Do poniedziałku wszystko może się zmienić.