Mam nadzieję, że generałowie, a to oni faktycznie tam rządzą, nie postanowią rozwiązać sprawy protestów w sposób charakterystyczny dla azjatyckich reżimów wojskowych. :/

A jeśli kiedyś moooże otrzymają amunicję do przydzielonej broni - to dopiero będzie! XD

Co siedzi w głowach ludzi, którzy kupują taki marketing? 😱

Ciekawe, jak długo uda mu się unikać polityki przy takim stanie posiadania. A tak w ogóle, to szacun za to, że koleś zrobił to od zera i póki co nikt nie krzyczy, że wykorzystal w tym celu niewolniczy system pracy jak np. w Amazonie. Oo

A ja, że skończy jak Słońce Karpat.

Najważniejsze, by wspólne klepanie zdrowasiek szło jak po maśle.

Buahahaha! 😂

Lektura tego serwisu kształci; właśnie dowiedziałem się o istnieniu Wardęgi oraz kłopotach jakichś panów, którzy w określeniu swojej działalności wykorzystali nazewnictwo pseudozabawnie związane z przyrodzeniem. Hura.

Daleko mi do KK, nawet bardzo, co wolę podkreślić w kontekście pytania, które zaraz zadam. A brzmi ono tak: czy jeśli konkretna osoba chce, by nazywana ją "Margot", to będziesz tę osobę tak nazywać?

Choć należałby do gangu świeżaków. ;)

A myślałem, że takie arcydzieło jest bezcenne. XD

To był uroczysty wpis do księgi pamiątkowej, a nie żadne porozumienie. Tak było.

- Jesteśmy zmęczeni podsycaniem strachu i złą interpretacją faktów - powiedział organizator demonstracji gromadzącej między innymi antyszczepionkowców i ludzi przerażonych technologią 5G.

Halo, halo! Powtórne przyjście tu mamy, od dwóch tysięcy lat wyczekiwane. Ogarnijcie się ludzie dobrej wiary i odbijcie Waszego Boga z rąk milicji, bo sam sobie nie poradzi niestety.

Mem - złoto! ;)

Nic dziwnego, że tyle kasy wpływa z darowizn, w końcu Kreml potrafi być rozrzutny. ;)

A mógł nie wyrazić ubolewania. Istny anioł z wodza jednak jest.

Tyle arcydzieł w jednym miejscu!

Mocna odpowiedź: opłacanym przez Kreml fundamentalistom, piszącym i masowo wciskającym lajki pod jedynie słuszną ideą mówimy stanowcze: "Trolololo Ordo luris" ;)

Dramatyczna konfrontacja nastąpiłaby wówczas, gdyby ci dżentelmeni za łby się wzięli. I ktoś to sfilmował. I opublikował, okraszając muzyką z Życia Briana. Ech, rozpędziłem się chyba a mocno...