Tak, Panie CZASKOSKI, wierzymy w silną, uśmiechniętą Polskę!! Wierzymy, że jest Pan niezależny i nie powtórzy scenariusza Prezydenta Andrzeja Dudy!! Choćby ceną za to miało być za.ebanie pieniędzy z PPK!! Nigdy nie stracimy wiary!!!
Śmieszki heheszki, bo wiecie, "przeciągi w mieszkaniach prominentnych funkcjonariuszy". Ale jedno trzeba przyznać - Rosja ewidentnie się zmienia. Wcześniej to były standardowe stalinowskie wyroki typu metal w potylicy, ewentualnie pociąg wiadomo gdzie. Dzisiaj kraj podąża za światowymi trendami. Ma być ekologicznie, cicho, z wykorzystaniem odnawialnych źródeł takich jak wiatr czy siła grawitacji. Podoba się mnie to. 👍
Nie, Panie Musk, wolnością nie jest dla mnie sama przejażdżka. Wolnością jest dla mnie przejażdżka w moim samochodzie, kiedy to ja nim kieruję. Gdyby wolnością była przejażdżka, to bym sobie ku.wa rower kupił. Zdrowszy dla ciała. I mógłby być nawet elektryczny.
I bardzo dobrze, że o tym powiedziała. Mnie się też w życiu pewnych rzeczy robić nie chce, a trzeba, żeby coś utrzymać i żeby to żyło. To działa w dwie strony i jak baba chce, to też trzeba się czasem poświęcić. Na tym polega prawdziwe życie. Dlatego jest wysyp feminazistek, które robią płakuposty po grupkach, że auuu, nie ma już normalnych facetów itd. Są, tyle że nie będą się sprzedawać za klaśnięcie rzęsami i obietnicę "wierności" do złapania pierwszej lepszej gałęzi.
Powinni takie tabliczki na chodnikach postawić: "tylko dla niepalących". Już to kiedyś było, że tramwaje były "nur für" albo ławki dla pigmentowoubogich. Działało? Owszem.
Jak mają tylko stać przy krawężnikach i suszyć zamiast patrzeć co się odp*ala na mieście, to niech idą na to chorobowe. Od służby. Najlepiej do 65 r.ż.
"Korwin 2.0". Pierwszy siedzi cicho na partii brydża, drugi za to pomylił się trochę z powołaniem i zamiast politykiem to powinien być inspektorem BHP na zakładzie.
Z tego co mi wiadomo, to Pan Janusz trzymał się z daleka od czasopism niezgodnych z jego światopoglądem, aczkolwiek muszę przyznać, że wymachując sztucznym fa***em mogłby zrobić karierę w pewnej polskiej diecezji.